Niedawno miałam przyjemność spędzić
trochę czasu w Mediolanie i na Sycylii. Bardzo odpowiadają mi włoskie smaki.
Jedzenie jest tu przepyszne (może dzięki
prostocie). Pasty (makarony) są
tutaj idealne. Dzisiaj przedstawiam moją wersję spaghetti carbonara, może
znajdziecie w tym daniu trochę włoskich smaków.
Składniki:
- Makaron typu spaghetti lub gniazda wstążki
- 150 g boczku wędzonego
- 2-3 jajka
- 40 g sera typu parmezan, grana padano lub pecorino (ja użyłam grana padano, przywiozłam z Włoch. Można je pomieszać)
- 3-4 ząbki czosnku
- Natka pietruszki
- Sól
- Pieprz czarny
Wykonanie:
Makaron gotujemy
al dente w osolonej wodzie. Jajka parzymy. Wbijamy do miseczki, solimy i
roztrzepujemy. Ser ścieramy na tarce. Boczek kroimy w kostkę i podsmażamy na
patelni. Po chwili dodajemy przepuszczony przez praskę czosnek i drobno
posiekaną natkę pietruszki. Chwilkę razem przesmażamy (bardzo krótko). Na patelnię dokładamy ugotowany makaron (nadal trzymamy na małym grzaniu).
Mieszamy. Zdejmujemy z grzania. Doprawiamy pieprzem i dodajemy część startego
sera (połowę). Na koniec wlewamy
jajka. Cały czas mieszamy. Jajka powinny utworzyć aksamitny sos, a nie ściąć się
jak jajecznica. Spaghetti wykładamy na talerze i posypujemy pozostałym serem.
SMACZNEGO.