Będąc w sklepie zauważyłam małe
goloneczki i nie mogłam się oprzeć aby ich nie kupić. Po przyjściu do domu doszłam
do wniosku, że robienie tylko tych dwóch małych goloneczek, byłoby marnowaniem
energii. I tak do goloneczek dołączyły żeberka. A co z tego wyszło, sami
zobaczcie.
Składniki:
- 2 przednie goloneczki
- 1 ½ kg żeberek
- Suszone grzyby leśne
- 2 marchewki
- Kawałek selera
- Cebula
- 1 mały por
- Liście selera
- Natka pietruszki
- Sól
- Pieprz
- Rozmaryn suszony
- Liść laurowy
- Ziele angielskie
- Papryka słodka
- Papryka ostra
- Kostka bulionowa
- 500 ml piwa
- olej
Wykonanie:
Goloneczki i
żeberka przyprawiamy solą, pieprzem, papryką i rozmarynem oraz pokrojoną cebulą.
Pozostawiamy do zamarynowania ( minimum 30 minut ).Garść suszonych grzybów
zalewamy niewielką ilością gorącej wody, przykrywamy ( grzyby moczymy ). Mięso
podsmażamy na patelni z każdej strony. Podsmażone golonki i żeberka układamy w
naczyniu do pieczenia. Marchew obieramy, kroimy na mniejsze kawałki, podobnie
jak seler i dodajemy do mięsa. Dalej dodajemy kolejne składniki por, natkę pietruszki
i liście selera oraz namoczone grzyby. W wodzie po moczeniu grzybów
rozpuszczamy kostkę bulionową. Całość podlewamy ½ piwa i bulionem. Podpiekamy z
jednej strony, obracamy, podpiekamy z drugiej strony, podlewamy drugą częścią
piwa. Przykrywamy folią aluminiową Pieczemy w piekarniku w sumie
razem około 2 godzin w temperaturze 190 oC do miękkości
golonek. SMACZNEGO.