Dlaczego grzybek ? No właśnie problem w
tym, że sama nie wiem. Jakoś zawsze się tak nazywał odkąd pamiętam. Próbowałam
ustalić z mężem skąd ta nazwa, nikt z nas nie wie. Może dlatego, że jak się
robi go na małej patelni rośnie w górę jak grzybek. I niech tak zostanie. Moje
dzieci zajadały się nim gdy były małe a teraz gdy są dorosłe ( zdarza się ), że zajadają nim smutki.
Składniki:
- 1 jajko
- 100 ml mleka
- ok. 2/3 szklanki mąki
- Szczypta soli
- Olej do smażenia
- Ulubiony dżem
- Owoce
Wykonanie:
Do miseczki
wlewamy mleko, dodajemy jajko i mąkę oraz szczyptę soli. Mieszamy aby uzyskać
jednolitą masę ( ciasto jest bardziej
gęste niż do typowych naleśników ). Na patelni rozgrzewamy olej i smażymy jeden
naleśnik z obu stron ( skręcamy „ogień” i
na chwilę przykrywamy ) Używamy
małej patelni ( im mniejsza patelnia tym
wyższy naleśnik ). Przed podaniem smarujemy dżemem i dekorujemy owocami. SMACZNEGO.
0 komentarze:
Prześlij komentarz