W miarę możliwości staram się
wykorzystywać sezonowe owoce a w szczególnie gdy rosną w moim ogrodzie. W tym
roku staram się też zdążyć przed szpakami, a jest ich sporo. Zjadły już czereśnie,
ledwie zaczerwienione wiśnie i zabierają się za porzeczki. I tak dzisiaj
przedstawiam naleśniki z gorącym sosem owocowym.
Składniki:
- Naleśniki: ( mleko, jajka, mąka pełnoziarnista, szczypta soli )
Nadzienie:
- Twaróg
- Śmietana gęsta ukwaszona
- Cukier
Sos owocowy:
- Porzeczki czerwone
- Maliny
- Brzoskwinia
Wykonanie:
Owoce oczyszczamy
i myjemy. Posypujemy niewielką ilością cukru (około 1 łyżki) i pozostawiamy aby owoce puściły trochę soku. Z
jajek, mleka i mąki pełnoziarnistej (ze
szczyptą soli) robimy ciasto na naleśniki. Dzięki naleśnikarce do smażenia
naleśników nie używam oleju i cały dom też nie przesiąka ich zapachem (świetne
urządzenie, polecam). Twaróg rozdrabniamy widelcem, dodajemy śmietanę i cukier
(kto jakie lubi). Naleśniki smarujemy
przygotowaną masą twarogową i składamy na pół i ponownie na połowę. Owoce
podgrzewamy, dodajemy więcej cukru (smakujemy
i dodajemy tyle aby był odpowiednia dla nas słodki). Gotujemy kilka minut.
Podczas gotowania mieszamy. Całość przelewamy przez sito i przecieramy aby
pozbyć się pestek z porzeczek i malin. Podgrzewamy. Złożone naleśniki ponownie
podsmażamy z obu stron (dzięki temu będą
ciepłe i chrupiące z wierzchu). Wykładamy na talerz i polewamy gorącym
sosem owocowym. SMACZNEGO.