Zapewne wszyscy znacie ten ser. Niektórzy
pamiętają go z dzieciństwa tak jak w moim przypadku. Muszę się przyznać, że
nie przepadałam za nim, a jeżeli chodzi o kminek, wolałabym, aby go w ogóle nie
było. Jeszcze ten zapach w czasie wytwarzania (nie był zbyt ładny). Tak to wszystko zapamiętałam. Lata minęły, a i w sklepach pojawił się taki ser. Jakie było moje zdziwienie, że jest on smaczny, a i kminek też jest dobry. Dzisiaj przedstawię taki ser w wersji gotowanej (zainspirował mnie thermomix). Jest
pyszny. Zresztą sami oceńcie. Polecam.
Składniki:
- 1l mleka 3,2% tłuszczu
- 1 kg twarogu, tłustego lub półtłustego, pokrojonego na kawałki
- 100 g masła, pokrojonego na kawałki
- 100 g śmietany, 18% tłuszczu, gęstej
- 2 jajka
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 łyżeczki ziaren kminku
Wykonanie:
Mleko
podgrzewamy do temp. 90 OC. Dodajemy pokuszony twaróg. Mieszamy i
razem podgrzewamy również do temp. 90 OC przez kilka minut. Sito
wykładamy podwójnie złożoną gazą i przelewamy podgrzane mleko z twarogiem.
Odsączamy serwatkę. Przygotowujemy miskę do sera. Wykładamy ją folią spożywczą
i odstawiamy. Do garnka wkładamy masło i podgrzewamy (aż się rozpuści). Do masła dodajemy twaróg. Mieszamy, podgrzewamy
do 90 o C. Następnie dodajemy śmietanę, jajka, sól, sodę oczyszczoną
i kminek. Gotujemy 2 minuty, przez cały czas mieszamy. Ser wykładamy do
przygotowanej miseczki i odstawiamy do wystygnięcia. A potem to już tylko na
kanapki i SMACZNEGO.