Niedawno prezentowałam tuszki śledziowe w
zalewie, dzisiaj prezentuję rolmopsy bez skóry wykonane od początku. Z rolmopsami bywa podobnie jak z tuszkami
śledziowymi w słoiku. Kupujemy słoik i wpatrujemy się jak mało mieści się w nim
śledzi. Kupowane na wagę nie są takie tanie. Zaczniemy więc od zamarynowania
świeżych śledzi.
Składniki:
Marynowane świeże śledzie
- 1 kg tuszek śledziowych
- ½ szklanki octu 10%
- 2 łyżki soli
Wykonanie:
Umyte tuszki
śledziowe myjemy i zalewamy ½ szklanki octu wymieszanej z 2 łyżkami soli.
Pozostawiamy w lodówce na 2 dni.
Rolmopsy
Składniki:
- Zamarynowane tuszki śledziowe
- Ogórek kiszony
- Cebula
- wykałaczki
Zalewa
- 1 l wody
- 200 ml octu 10%
- 1 łyżka soli
- 2 łyżki cukru
- 10 ziaren ziela angielskiego
- 2 łyżki gorczycy
- Kilka listków laurowych
- plastry cebuli do słoika
Wykonanie:
Gotujemy zalewę
i odstawiamy do wystygnięcia. Z marynowanych tuszek usuwamy skórę. W każdą
połowę tuszki wkładamy kawałek ogórka i kawałek cebuli. Całość zwijamy i
spinamy wykałaczkami. Rolmopsy układamy w słoju razem z plastrami cebuli, zielem angielskim, gorczycą, liściem laurowym i zalewamy zimną zalewą ( ważne
). Pozostawimy w lodówce na dwa dni. Po tym czasie są gotowe do spożycia.
SMACZNEGO.
1 komentarze:
Mmmm smak dzieciństwa :) Totalna racja, że w kupnych pół słoika jest wypchane cebulą, więc bardzo szybko się kończą! :(
Prześlij komentarz