Ciasto idealne, dokładnie nic dodać nic
ująć, wychodzi zawsze i każdemu. Przepis te jest ze mną od wielu lat. Połączenie perfekcyjne. W moim domu z blachy
znika bardzo szybko. Nie jestem w stanie powiedzieć kto lubi je najbardziej, myślę, że wśród Was również znajdzie wielu fanów.
Składniki:
- 5 jajek ( jak małe to 6 )
- 1 kostka margaryny
- ½ szklanki cukru
- 3 szklanki mąki
- 1 op. proszku do pieczenia ( małe )
- 12 średnich jabłek
- ½ szklanki pudru cukru
- 1 op. cukru wanilinowego
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Wykonanie:
Żółtka
oddzielamy od białek. Do żółtek dodajemy ½
szklanki cukru, ucieramy. Dodajemy kolejno margarynę, proszek do
pieczenia i mąkę. Z powstałego ciasta odkładamy 1/3 i tę część wkładamy do
lodówki. Blachę smarujemy margarynę, przesypujemy bułką tartą i wylepiamy
ciastem. Jabłka obieramy i ścieramy na tarce o dużych oczach. Nadmiar z jabłek
odciskamy w rękach ( oczywiście wypijamy J ). Do
odciśniętych jabłek dodajemy cukier wanilinowy, mieszamy. Jabłka wykładamy na
ciasto. Białka ubijamy na sztywno, dodajemy ½ szklanki pudru cukru i 1 łyżkę
mąki ziemniaczanej, mieszamy. Wykładamy na jabłka. Ciasto z lodówki ścieramy na
tarce o dużych oczach na pianę. Pieczemy w piekarniku w 180oC przez
30 – 40 minut ( góra i dół ). Gdy ciasto przestygnie posypujemy pudrem cukrem.
SMACZNEGO.
5 komentarze:
przepysznie wygląda
U mnie też wszystkie ciasta z jabłkami migiem znikają :)
Mmm, wygląda znakomicie :)
Upiekłam. Pychota. Dziękuję za przepis.
Upiekłam, nie jest pyszne to - POEZJA tak idealnego ciasta nie jadłam. Pozdrawiam.
Prześlij komentarz