Idealna zupa na zimowy okres - jest
rozgrzewająca, sycąca i smaczna. W zależności od regionu różni się ona swoim
składem. Śląska jest z natką pietruszki, góralska z cytryną i koperkiem,
kresowa z jabłkami i chrzanem. Mogłabym tak dużo podawać przykładów, ale jedno jest
wiadome - ile domów tyle różnie przygotowanych zup ziemniaczanych. Ta którą
przedstawiam nie wywodzi się z mojego rodzinnego domu, lecz jest mieszanką
dopasowaną do własnego smaku.
Składniki:
- Woda 3 litry
- 1200 gram ziemniaków
- 2 marchewki
- 1 duża cebula
- 1 pietruszka
- Kawałek selera
- 300 gram cienkiej kiełbasy
- 200 gram mięsa ( typu antrykot, ale może być inne )
- 150 gram wędzonego boczku
- Sól
- Pieprz
- Liść laurowy
- Ziele angielskie
- 1 łyżka majeranku
- 3 łyżki musztardy
- 50 ml śmietany 18% - słodkiej
Wykonanie:
Mięso gotujemy w
wodzie, usuwamy szum. Dodajemy liść laurowy i ziele angielskie. W czasie jak
gotuje się mięso obieramy warzywa I kroimy kiełbasę i boczek. Ziemniaki i
cebulę kroimy w kostkę, marchew i pozostałe warzywa ścieramy tarce ( duże oka
). Kiełbasę i boczek kroimy w większą kostkę i podsmażamy na patelni. Na tej
samej patelni podsmażamy również cebulę. Ugotowane mięso wyjmujemy i kroimy na
mniejsze kawałki i ponownie umieszczamy w zupie. Do wywaru dodajemy ziemniaki,
starte warzywa, podsmażoną cebulę, kiełbasę i boczek. Gotujemy razem.
Doprawiamy sola i pieprzem oraz łyżką majeranku. Na koniec gotowania odlewamy
niewielką ilość płyny, dodajemy do niego śmietanę i musztardę. Ponownie
umieszczamy w zupie. Chwilę gotujemy. Przed podaniem posypujemy natką
pietruszki. SMACZNEGO
0 komentarze:
Prześlij komentarz