Recent Posts

niedziela, 10 maja 2015

Sangria – jeszcze jedno wspomnienie z Costa Blanca

Sangria to jeszcze jedna specjalność hiszpańska, która podbiła serca i podniebienia całego świata. Muszę powiedzieć, że tak smacznej jaką piliśmy w Benidorm nigdy nie kosztowaliśmy – chociaż owoców nie było w niej zbyt wiele. Doskonale  orzeźwia i gasi pragnienie. Zachęceni smakiem spróbowaliśmy własnej sangrii przygotowanej na owocach, jakie akurat były pod ręką. Może nie wyszła jak hiszpańska, ale domownikom smakowała. Jeśli uruchomicie wyobraźnię i inwencję wasza wersja może być jedyna i niepowtarzalna w swoim rodzaju. A więc do dzieła!




Składniki:

  • Wino czerwone wytrawne 0,75 l.
  • Sok pomarańczowy – szklanka
  • Woda gazowana – szklanka
  • Syrop cukrowy lub cukier – do smaku, jeżeli uznacie, że jest zbyt mało słodka.
  • Owoce: obowiązkowo słodkie pomarańcze, kulki wycięte z arbuza, truskawki, kilka plasterków kiwi, kilka plasterków słodkiej miękkiej gruszki (to w mojej wersji)
  • Dużo lodu.


Wykonanie:

Płynne składniki mieszamy w odpowiednim dzbanku lub wazie. Dodajemy lód i opcjonalnie owoce. Sangrię możemy nalewać jak poncz, nabierając ją łyżką z wazy, albo nalewać z dzbanka. Ja preferuję ten drugi sposób, przy czym owoce umieszczam w dużym kielichu oddzielnie a potem zalewam je winem wraz z lodem. Polecam!


Autor: Mirosław Górski

0 komentarze:

Prześlij komentarz