Myślę, że niektórzy z was robili już podobne danie. Ja robiłam już je nie raz, ale wcześniej zamiast pieczarek dodawałam namoczone, suszone grzyby leśne. Niestety w tym roku grzybów już nie posiadam,
więc muszę zadowolić się pieczarkami. Ale i tak potrawa jest bardzo smaczna.
Składniki:
- 1 polędwiczka wieprzowa ( wystarczy na dwie osoby )
marynata
- olej ok. 50 ml
- 1 ½ łyżki octu balsamicznego
- 1 łyżeczka musztardy sarepskiej
- 1 łyżeczka musztardy francuskiej
- 3 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
- ½ łyżeczki soli
- 1 łyżeczka sosu sojowego
- pieprz czarny
- pieprz Cayenne ( troszkę )
Dodatkowo
- 250 gram pieczarek
- 1 cebula
- olej
- 150 ml śmietany 18% słodkiej
- Ok. 100 gram sera gorgonzola
Wykonanie:
Z podanych składników
robimy marynatę ( wszystko razem mieszamy
). Polędwiczkę przecinamy na połowę wzdłuż. Każdy kawałek przecinamy również wzdłuż
na 3 podłużne paski, ale nie do końca. Splatamy jak warkocz i spinamy
wykałaczką. Warkocze marynujemy w przygotowanej marynacie ( nawet całą noc ). Po zamarynowaniu podsmażamy
na niewielkiej ilości oleju, z obu stron i przekładamy do naczynia
żaroodpornego. Na tej samej patelni podsmażamy cebulę pokrojoną w kostkę i
pieczarki w plasterki. Dodajemy do polędwiczek. Całość zapiekamy w piekarniku
około 45 minut w temp. 185 o C pod przykryciem. Po tym czasie do
garnka wlewamy śmietanę, dodajemy zlany sos z pieczenia, gotujemy aby zredukować
płyn i na koniec dodajemy rozdrobniony ser. Całość chwilkę gotujemy mieszając. Polędwiczki
podajemy z przygotowanym sosem. SMACZNEGO.
0 komentarze:
Prześlij komentarz