Już od jakiegoś czasu nosiłam się z
zamiarem zrobienia własnej białej kiełbasy. Kiełbasę zrobiłam. Jest
rewelacyjna. Zastanawialiśmy się z mężem co musi być w białej kiełbasie ze
sklepu skoro nasza mimo użytego również tłustego mięsa wygląda zupełnie inaczej
( jest chuda ). Chyba lepiej nie zgłębiać tego tematu. Czasu jest jeszcze
sporo, więc proponuję zrobić domową białą kiełbasę - jest naprawdę smaczna i wiadomo z czego zrobiona.
Składniki:
- 2 kg łopatki
- 1 kg karkówki
- 1 kg boczku
- 1 kg podgardla
Przyprawy
- 100 gram soli peklowej
- 9 łyżek majeranku
- 3 łyżki czarnego pieprzu
- 1 łyżka pieprzu ziołowego
- 1 łyżka rozmarynu
- 600 ml bardzo zimnej wody
Wykonanie:
Mięso myjemy i
kroimy na kawałki. Oddzielamy tłuste elementy od chudych. Tłuste mielimy w
maszynce do mięsa o oczkach 4 mm, a chude 8 mm. Dodajemy sól i przyprawy. Na
koniec dodajemy zimna wodę i wyrabiamy masę mięsną około 20 minut. Przystawką
do maszynki napychamy osłonki jelitowe masą mięsną ( jelita muszą być wypłukane z soli i namoczone w letniej wodzie ). OtrzymanĄ
kiełbasę parzymy w wodzie około 30 – 40 minut ( 80 – 90 o C ) Błędem
jest gotowanie. Po wyjęciu z wody można podsmażyć o cebulką. Podajemy według
uznania z chrzanem lub musztarda. SMACZNEGO.
6 komentarze:
Witam ponownie Pani Ewo.Kiełbasa biała pyszna!Mam dodatkowe pytanie.Czy tę kiełbasę można uwędzić zamiast sparzyć?Pozdrawiam.romuluswan@tlen.pl
Witaj, ja nigdy takiej kiełbasy nie wędziłam, ale sądzę, że spokojnie można ją uwędzić. Będzie to po prostu kiełbasa wędzona a nie biała parzona. I tak będzie smaczna. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
Dzięki za szybką odpowiedz.Jak zrobię napiszę.Na pewno będzie smaczna jak Pani pstrąg w galarecie do którego często wracam.Pozdrawiam.
Witaj, bardzo się cieszę z Twojego komentarza - dla mnie to poezja. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
Witam.Tak jak obiecałem.Zrobiłem połowę porcji białej w/g przepisu i mocno uwędziłem-rewelacja,to nie tylko moja opinia!!! Ograniczyłem tylko ilość soli. Pozdrawiam.romuluswan.
Witaj, bardzo się cieszę, że smakowało. Tak też sądziłam, że pod wpływem wędzenia może być za słone. Ale widzę, że świetnie sobie poradziłeś. Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
Prześlij komentarz