Od czasu do czasu kupuję właśnie taki
rarytas jak rostbef dojrzewający nie mówiąc już o polędwicy wołowej.
Przygotowałam go w suszonym czosnku niedźwiedzim. Nic dodać nic ująć wyszło
bardzo smacznie.
Składniki:
- Plastry rostbefu dojrzewającego
- Czosnek niedźwiedzi suszony
- olej
- Sól
- Pieprz
Wykonanie:
Rostbef
smarujemy z obu stron olejem i przyprawiamy czosnkiem niedźwiedzim ( ja użyłam dodatkowo nacinacza do mięsa aby
aromaty przedostały się również do wnętrza ). Pozostawiamy na około godzinę
do zamarynowania. Po tym czasie smażymy z na rozgrzanym olej z obu stron po
kilka minut ( długość smażenia zależy czy
lubimy bardziej czy mniej wysmażone ). Po usmażeniu mięso odkładamy aby
odpoczęło ( tyle samo czasu ile było
smażone ). Przed podaniem przyprawiamy solą i pieprzem. SMACZNEGO.
0 komentarze:
Prześlij komentarz