Piąteczek i kolejna rybka. Dzisiaj
morszczuk smażony w cieście. Jest kilka zalet tak przygotowanej ryby. Podczas
smażenia nie pozostawia aż tak intensywnego zapachu w domu a ryba po usmażeniu
jest wilgotna i aromatyczna. Jeżeli nie macie morszczuka argentyńskiego możecie
wykorzystać inną rybę. Ważne aby były to filety z ryby i najlepiej bez skóry.
Polecam, bo warto.
Składniki:
- 600 gram filetów z morszczuka
- Sól
- Ziołowa przyprawa do ryb
- Olej do smażenia
Ciasto:
- 1 jajko
- ½ szklanki mleka
- Mąka pszenna
- Sól
- Pęczek koperku
Wykonanie:
Morszczuka
przyprawiamy z obu stron solą i przyprawą ziołową. Pozostawiamy na 30 minut do
zamarynowania. Do miski wbijamy jajko, dodajemy mleko i tyle mąki aby zrobić
bardzo gęste ciasto naleśnikowe. Ciasto solimy, mieszamy aby nie było żadnych
grudek. Koperek siekamy i dodajemy do ciasta. Również mieszamy. Wszystkie filety
zanurzamy w cieście (wkładamy pojedynczo).
Na patelni rozgrzewamy olej i smażymy z obu stron obtoczone w cieście filety.
Ryba idealnie pasuje do ziemniaczków i surówki
z kiszonej kapusty (prezentowanej na
blogu). SMACZNEGO.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz