Kolejna już sałatka której pomysł
narodził się w chwili. U mnie właśnie tak często bywa. Coś za mną „chodziło”. I tak pomysł i ochota
przerodziły się w przedstawianą sałatkę. Może i Was zainspiruje. Chrupiący boczek
idealnie spaja całość. Polecam.
Składniki:
- 150 gram chudego boczku parzonego
- Czarna fasola z puszki
- Mieszanka : groszek z marchewką i kukurydzą (kartonik)
- 1 cebula szalotka
- 2 kiszone ogórki
- Pieczarki marynowane (mały słoik)
- Kilka suszonych pomidorów w oleju
- Majonez light około 2 łyżek
- Sól
- Pieprz
- Natka pietruszki
Wykonanie:
Boczek kroimy w
cienkie plasterki a następnie w słupki. Smażymy na suchej patelni aż nabiorą chrupkości.
Po usmażeniu przekładamy na talerzyk wyłożony ręcznikiem papierowym aby pozbyć
się nadmiaru tłuszczu. Mieszankę warzywną odsączmy i wykładamy do miski. Fasolę
dodatkowo przepłukujemy wodą i pozostawiamy do odcieknięcia. Szalotkę drobno
siekamy, ogórki i pomidory kroimy w słupki. Natomiast pieczarki kroimy w
plasterki. Na koniec dodajemy część wystudzonego boczku, majonez. Całość
doprawiamy solą i pieprzem. Mieszamy. Sałatkę posypujemy pozostałym boczkiem i
posiekaną pietruszką. SMACZNEGO.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz